Przeglądanie "selfików" znacząco obniża samoocenę!

Na pewno znasz kilka osób, które mniej lub bardziej obsesyjnie robią sobie zdjęcia - tzw. selfie. Czaasami w wąskim kadrze, czasami za pomocą selfiesticków w pięknym anturażu przyrody lub zabytków. Okazuje się, że pod tym pozornym samouwielbieniem kryje się wielka samotność...

Badaczka z uniwersytetu Penn State w USA przeprowadziła eksperyment na grupie 300 osób, u których wykazała wyraźną zależność - oglądanie czy to innych, czy nawet własnych selfies znacząco obniża poczucie satysfakcji z życia. U innych - bo my nie prowadzimy tak ekscytującego i ciekawego życia, a u nas, ponieważ chcemy zdobyć "lajki" (czyli aprobatę społeczną), by zagłuszyć naszą samotność.

Ale są też dobre strony tego badania - okazuje się bowiem, że oglądanie selfików grupowych działa dokładnie na odwrót, czyli polepsza nastrój i oceniamy swoje życie jako lepsze. Nic dziwnego - w dobie kultury silnie indywidualistycznej zapominamy, jak ważna jest fizyczna i psychiczna obecność innych ludzi, nawet jeśli nie wiążą nas szczególnie głębokie więzy przyjaźni czy miłości.

Dlatego jeśli chandra jesienna nie odpuszcza, koniecznie wyjdź do ludzi!

wyborcza.pl/JM
fot. pexels