Wykład to nie dzieło. Fiskus kontra uczelnie
2015-02-24 08:05:39Uczelnie, które chciały oszczędzić na kosztach pracowniczych i zatrudniły wykładowców wyłącznie na umowę o dzieło, mogę mieć kłopoty.
O co chodzi? Jak donosi „Dziennik Gazeta Prawna”, urzędy skarbowe mogą zacząć kwestionować 50-proc. koszty uzyskania przychodu szkołom wyższym zatrudniającym wykładowców na umowę o dzieło. Już teraz sprawy z uczelniami wyrywa ZUS. Sądy apelacyjne w większości wyroków potwierdzają, że wykład to nie dzieło i dlatego szkoła powinna odprowadzać od niego składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.
A co to oznacza dla samych wykładowców? - Jest duże prawdopodobieństwo, że niekorzystna linia orzecznicza sądów, z której wynika, że wykłady w szkole bądź na uczelni to zlecenie, a nie dzieło, może mieć bezpośrednie przełożenie również na skutki w PIT – przyznaje Beata Hudziak, partner zarządzający w 8Tax Doradztwo Podatkowe Sp. z o.o. Hudziak dodaje, że jest prawdopodobne, że organy podatkowe będą wszczynały postępowania w zakresie „domiaru” podatkowego.
MAS/”Dziennik Gazeta Prawna”
Fot. Marcin Jurek