Każdy z nas ma w sobie coś z romantyka
2022 Rokiem Romantyzmu Polskiego
2021-11-18 07:57:35Stanisław Moniuszko był jednym z patronów roku 2019, a dwa lata później funkcję tę przejął od swoich poprzedników Cyprian Kamil Norwid. 17 listopada Sejm ogłosił 2022 Rokiem Romantyzmu Polskiego. Z czego wynika owo przywiązanie do romantyków i czy jest prawdą, że każdy z nas ma w sobie coś z nich?
Zobacz też: "Stany osobne" - recenzja wystawy >>
200 lat "Ballad i Romansów"
Decyzją 437 posłów sejm ustanowił rok 2022 Rokiem Romantyzmu Polskiego. Przypominamy, że dokładnie dwa wieki temu wydano po raz pierwszy "Ballady i Romanse". Dzieło Adama Mickiewicza stanowi cezurę epoki, która ukształtowała wciąż propagowane postawy patriotyczne. Artyści tworzący w tym okresie, są uznawani za jednych z najwybitniejszych przedstawicieli kultury polskiej, którzy potrafili ukazać bliskie im wartości w światowym kontekście.
Do największych z nich zaliczamy wcześniej wspomnianych: Cypriana Kamila Norwida i Adama Mickiewicza, a także Juliusza Słowackiego czy Zygmunta Krasińskiego. Wśród romantycznych twórców są także genialni muzycy, malarze i filozofowie. Znajdziemy m.in.: Fryderyka Chopina, Stanisława Moniuszkę, Zygmunta Nosowskiego, Jana Matejkę, Józefa Tadeusza Polkowskiego oraz Piotra Michałowskiego.
Wpływ filozofii romantyzmu na historię
W uchwale zaznaczono, że: literatura i kultura polskiego romantyzmu ukształtowały wymiar i profil duchowy Polaków. Wskazują na to liczne nawiązania i analogie późniejszych twórców, powracających do XIX wiecznych korzeni sztuki, jak dzieła postromantyków. Oceniono, że: Pamięć romantyzmu polskiego jest pamięcią najważniejszych znaków określających narodową tożsamość.
Wypracowane i utrwalone zostały najważniejsze cechy pozwalające nam przetrwać nawet najdramatyczniejsze próby zniszczenia narodu. Honor, waleczność, patriotyzm, przywiązanie do tradycji, empatia wobec losu innych i gotowość do ofiar, otwartość na inne kultury oraz przywiązanie do wolności — ten kanon wartości narodowej wspólnoty romantyzm przeniósł z dawnej Rzeczypospolitej i zdefiniował na nowo.
Argumentowano tę tezę, poprzez stwierdzenie, że postawy i idee romantyczne przyświecały najważniejszym dowódcom, politykom i duchownym podczas kolejnych prób uniezależnienia się Polski.
Bez Maurycego Mochnackiego i jego pism o wolnych Polakach, bez wieszczów Mickiewicza i Słowackiego, pochowanych w królewskich kryptach, bo Polacy uznali, że królom Polski są równi, nie byłoby Legionów Piłsudskiego czy Powstańców Warszawskich. [...] To z romantyzmu wyrósł nowoczesny mesjanizm Jana Pawła II i unikatowy w dziejach świata ruch "Solidarność" - dodano.
Współcześni romantycy
Kiedy współcześnie mówimy o romantykach, mamy na myśli postawę względem osoby darzonej uczuciem romantycznym. Wprowadza to spore zawirowania terminologiczne. Skupiając się na znaczeniu stricte filozoficznym, znajdziemy wiele prac, w których sugeruje się, że każdy Polak ma w sobie coś z romantyka. Mówi się także o podzielonej Polskiej duszy, która idąc w kierunku przyszłości, nosi balast przeszłości. Jednakże ten dodatkowy ciężar ma za zadanie utrzymać równowagę, abyśmy nie zboczyli z etycznego, filozoficznego i narodowego kursu.
W świecie gwałtownych zmian postaw i zachowań chcielibyśmy odrzucić część martyrologicznej tradycji. Stąd bunt i ciągła walka o swoje, odejście od krzywych wytycznych w stronę kształtowania postaw krytycznych. Zaczynamy troszczyć się o środowisko, społeczności lokalne i odchodzimy od dominanta tradycji religijnej w stronę samorozwoju emocjonalnego i duchowego. Wciąż czujemy się poszkodowani, lecz jesteśmy w stanie protestować w imię wyższego dobra. Czy naprawdę można sądzić, że komukolwiek z nas udało się odciąć od romantyzmu?
Zobacz też: Magdalena Szurek o tym, co jest najważniejsze w fotografii [WYWIAD] >>
KK
fot. cottonbro z Pexels
źródło: PAP