Najmniej przyszłościowe kierunki studiów w Polsce według raportu MNiSW
2018-12-04 22:41:24Dostać się na wymarzone studia - to jedna sprawa, ale znaleźć po nich pracę - to druga kwestia, która w niektórych przypadkach wydaje się bardzo odległa. Po zdanej maturze warto porządnie zastanowić się, czy wybrana przez nas dziedzina pozwoli mieć udaną karierę zawodową. W poniższym artykule przedstawiamy najmniej przyszłosciowe kierunki studiów w Polsce.
Względne ryzyko zatrudnienia
Ukończenie studiów nie zawsze gwarantuje znalezienie zatrudnienia. Liczy się fach w ręku oraz nasze umiejętności, a zdobycie dyplomu inżyniera czy magistra niekoniecznie zapewnia godziwe wynagrodzenie. Wybranie kierunku, który aktualnie cieszy się wieloma ofertami pracy, może nam jednak w tym pomóc i uchronić przed bezrobociem. W związku z tym warto zastanowić się nad wyborem.
Prestiżowy kierunek niekoniecznie równa się z dobrze płatną i łatwo znalezioną pracą. Jak wynika z raportu "Porównanie uczelni, obszarów i dziedzin studiów: zarobki i bezrobocie", przygotowanego na zlecenie Ministerstwa Nauk i Szkolnictwa Wyższego, nawet najbardziej popularne kierunki nie dają gwarancji zatrudnienia. W badaniach wzięło udział 20483 absolwentów, którzy ukończyli studia jednolite magisterskie i uzyskali dyplom w 2016 roku. Jak się okazuje, najmniejsze ryzyko problemów ze znalezieniem pracy gwarantuje ukończenie studiów medycznych lub farmaceutycznych.
Popularne, lecz niekoniecznie opłacalne
Nasze marzenia oraz pasje w zetknięciu z rzeczywistością mogą okazać się pomyłką. Po opuszczeniu murów uczelni dyplom niekoniecznie pozwoli nam na utrzymanie siebie bądź rodziny. Pierwszym z kierunków, po którego ukończeniu może grozić nam bezrobocie jest weterynaria - popularny kierunek na polskich uczelniach.
Popularność weterynarii doprowadziła do nadmiernej liczby specjalistów w tej branży. Na rynku pracy brakuje jednak osób decydujących się na leczenie zwierząt gospodarskich. Może wynikać to z tego, że jest to słabo opłacane i równocześnie bardzo wymagające zajęcie. Osoby po studiach weterynaryjnych pragną zazwyczaj podjąć pracę w lecznicach zajmujących się domowymi czworonogami, a takich specjalistów jest już zbyt dużo.
Bezrobocie grozi też osobom studiującym dziedziny sztuk plastycznych. Kierunki artystyczne, choć uczą wielu ciekawych rzeczy, pracy nie gwarantują. Osoby utalentowane bardzo często tworzą i osiągają sukcesy bez wykształcenia w dziedzinach sztuki. Trzecie miejsce w raporcie wartości względnego ryzyka bezrobocia zajmuje z kolei sztuka filmowa.
5 lat studiów, aplikacja adwokacka - to niekoniecznie jest jednoznaczne z sukcesem. Kolejnym kierunkiem, zaraz po filmowych, którego dyplom ukończenia według wspomnianego już raportu na zlecenie MNiSW nie gwarantuje pracy, jest prawo. Z pewnością może to zdziwić wielu ludzi. W końcu prawo to jedne z najbardziej obleganych studiów. W tym też tkwi sedno. Osób kończących ten kierunek jest w Polsce bardzo dużo.
Studia prawnicze kojarzą się z prestiżem, wysoką płacą, wieloma możliwościami. Jednak należy pamiętać, że ceny regulowane przez niektórych adwokatów bądź radców prawnych za swoje usługi mogą być zbyt wygórowane. Z tego powodu wielu ludzi nie stać na takie świadczenia. Wiąże się to ze spadkiem zainteresowania ofertami kancelarii. W konsekwencji doprowadza to do zmniejszenia zapotrzebowania na osoby z wykształceniem prawniczym.
Odpowiedni wybór studiów i ambitna nauka
Przed podjęciem studiów warto zastanowić się, jaki kierunek będzie dla nas korzystny i pomoże w znalezieniu zatrudnienia. Warto też pamiętać, aby nie studiować "dla papierka". Bardzo przydatne jest podejmowanie wielu działań poza edukacją akademicką - umożliwia to zdobycie doświadczenia. Przydatne będą wszelkiego rodzaju staże, praktyki i wolontariaty. Nasz talent oraz ambicja z pewnością zagwarantują spełnienie się w wymarzonym zawodzie.
Zobacz również inne najmniej przyszłościowe kierunki studiów >>
AW
źrodło: ela.nauka.gov.pl, dariuszpawlowski.eu
fot. Pexels.com