Broń chemiczna na dnie Bałtyku - zagrożenie katastrofą ekologiczną bliższe niż się wydaje?
2020-09-25 13:01:38Po kąpieli w Bałtyku nie spodziewamy się wysypki ani zaczerwienień na skórze, a już na pewno nie tego, że zbierając bursztyn można oślepnąć czy dostać poparzeń trzeciego stopnia. Te wszystkie sytuacje wydarzyły się na przestrzeni kilkudziesięciu lat, w różnych rejonach Morza Bałtyckiego. Ich przyczyną był kontakt człowieka z substancjami chemicznymi, które miały zostać użyte jako broń chemiczna głównie podczas II wojny światowej. Jak to się stało, że iperyt znalazł się w Bałtyku? Czy znalezione w morzu substancje chemiczne mają wpływ na życie i zdrowie ludzi i funkcjonowanie całego ekosystemu?
Zobacz też: jakie rośliny zwalczają najwięcej substancji szkodliwych?
Bałtyk - powojenne wysypisko
Na dnie Morza Bałtyckiego znajduje się jedno z największych powojennych cmentarzysk-wysypisk. Są to między innymi zatopione podczas walk statki, okręty wojenne, lotniskowce i większość rodzajów broni, w tym chemicznej, jak gazy bojowe. W 1945 r. podczas Konferencji Poczdamskiej ustalono, że broń oraz narzędzia do jej produkcji będą oddane do dyspozycji aliantów lub zostaną zniszczone. Po przejęciu żadne z państw alianckich nie odważyło się jej użyć, więc podjęto decyzję o jej utylizacji, która okazała się bardzo kosztowna, więc skończono na zatopieniu broni chemicznej w m.in. Bałtyku.
Czym jest broń chemiczna?
Broń chemiczna to związki chemiczne, które mają toksyczne właściwości. Przenikają przez układ oddechowy, pokarmowy i skórę powodując silne poparzenia oraz podrażnienie błon śluzowych oczu i górnych dróg oddechowych. Mogą doprowadzić do oślepnięcia, a nawet śmierci, do której zadawania zostały stworzone. Substancje, posiadające wcześniej wymienione właściwości, zostały wykryte w próbkach pobranych z Bałtyku. Są to m.in.: iperyt, fosgen, kwas pruski, biały fosfor i tabun.
Oczywiście, problem ten nie występuje na terenie całego basenu morskiego, jednakże są miejsca, w których jej nagromadzenie jest wręcz przerażające. Mowa o głębiach: Gdańskiej, Bornholmskiej i Gotlandzkiej. Na tych obszarach znajdują się planowane zrzuty broni przez aliantów. Niestety, w latach 40. i 50. systemy nawigacyjne nie działały na najwyższym poziomie, a składy broni, które trafiły na miejsce, z czasem zostały przesunięte przez fale morskie, co doprowadziło do rozprzestrzenienia się wielu substancji poza pierwotnie wyznaczony obszar.
Okręty zatopione na dnie Bałtyku
Broń chemiczna to nie jedyne zagrożenie ekologiczne, występujące na terenie Morza Bałtyckiego. Równie katastrofalna w skutkach może się okazać korozja metali, z których budowano okręty jeszcze 10 czy 85 lat temu. Jest to niezwykle niebezpieczny proces, ponieważ wpływa na zmianę grubości materiału, z którego zostały zbudowane statki. Każdego roku ubywa 0,1 milimetra warstwy metalu, co w dłuższej perspektywie doprowadzi w końcu do pęknięć i uszkodzeń ułatwiających uwolnienie się substancji, które przewoził statek przed zatopieniem.
Dość dobrze ilustrującym przykładem jest szeroko omawiany przypadek niemieckiego transportowca - "Frankena", który został zatopiony z pełnym ładunkiem paliwa. Zgodnie z raportem opublikowanym, przez Fundację Mare i Instytut Morski w Gdańsku wrak jest w tak złym stanie, że w ciągu najbliższych lat grozi nam wyciek od 1,5 do 5 milionów litrów paliwa (głównie mazutu, będącego ciężkim olejem opałowym).
Zanieczyszczenia Bałtyku a ekosystem
Wpływ substancji chemicznych, które zdążyły się dostać do wody jest już obecnie zauważalny. W latach 50. doszło do tragicznego wypadku w Darłówku, w wyniku którego kilkoro dzieci straciło wzrok. W latach 90. i później dochodziło do odniesienia obrażeń przez rybaków, którzy wyciągając sieci z rybami kończyli z poparzeniami rąk. Skażenie wody chemikaliami jest jedną z przyczyn przytłaczającej ilości sinic, a także alergii skórnych powstałych w wyniku kontaktu człowieka z zanieczyszczoną wodą.
Zwierzęta również odczuwają skutki taniej utylizacji broni, widać to szczególnie po rybach. Na powierzchni pokrytej łuskami pojawiają się rany, często ropne, a także poparzenia. Wiele razy mogliśmy zaobserwować w internecie materiały obrazujące mutację kształtu np. dorsza. Jego kształt zmieniał się z opływowego, przypominając drastycznie pofalowany. Podobnie uderzający efekt dają zdjęcia ryb, które mają powyżerane przez trujące związki chemiczne fragmenty ciała. Są to szokujące obrazki, które uświadamiają, do jak wielkich rozmiarów katastrofy dojdzie, jeśli nie zostaną podjęte żadne działania.
Patrol w niemieckiej bazie paliw. Widoczne przysypane śniegiem beczki z paliwem (1939-1945) [za: Narodowe Archiwum Cyfrowe].
Kto odpowiada za usunięcie niebezpiecznych substancji z Bałtyku?
Zgodnie z obowiązującym prawem, utylizacja niebezpiecznych odpadów zgromadzonych na dnie morskim ciąży na Ministrze Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, jeżeli od emisji lub zdarzenia, które spowodowało bezpośrednie zagrożenie szkodą lub szkodę w środowisku, upłynęło więcej niż 30 lat. Podobnie, gdy występuje ryzyko utraty zdrowia i życia ludzi, a także możliwość zaistnienia nieodwracalnych szkód w środowisku. W tych przypadkach należy niezwłocznie podjąć działania zapobiegające wystąpieniu zagrożenia.
Zatopione wraki statków oraz pojemniki z substancjami niebezpiecznymi mają status odpadów. Niestety, mówiąc o wrakach można także zastosować termin "zaszłości". W prawie polskim jeszcze do niedawna nie istniały regulacje prawne, dotyczące ich w sposób bezpośredni, poza tymi, które poruszają wątek "zanieczyszczeń historycznych" powierzchni ziemi. Właśnie z tego powodu jakakolwiek działalność wymagająca ogromnych nakładów finansowych, była niemożliwa. Do niedawna trudno było ustalić, kto odpowiada za pozbycie się groźnych materiałów i substancji z morza.
Czy można zapobiec katastrofie ekologicznej?
Wszelkie działania podjęte, aby zapobiec katastrofie ekologicznej muszą mieć widoczne efekty, które będą konkretne tylko wtedy, gdy zostaną zainwestowane odpowiednie (olbrzymie) środki finansowe. Polska uczestniczy w kilku międzynarodowych programach min. CHEMSEA i HELCOM Submerged, które dotyczą wszelkich obiektów leżących na dnie morza, wliczając w to wraki i broń (także chemiczną). Jednakże, wiele organizacji uważa, że podjęte działania są niewystarczające.
Pytanie: co należy zrobić, aby zapobiec nieodwracalnym w skutkach wyciekach paliwa i związków chemicznych, mających bezpośredni wpływ na zdrowie i życie wszystkich organizmów żywych, także ludzi? To już zagadnienie, na które odpowiedź powinni znać specjaliści. Niestety, aktualnie Urząd Morski i Ministerstwo Środowiska wraz z Głównym Inspektorem Ochrony Środowiska nie poczuwają się do odpowiedzialności do realizacji jakichkolwiek działań mogących zapobiec katastrofie ekologicznej.
Zobacz też: Kwitnące glony rozciągają się przez cały Atlantyk!
Karolina Kwiatek
fot 1. A_Different_Perspective z Pixabay
fot.2 Narodowe Archiwum Cyfrowe (https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/10567/)
Źródła:
- Materiały (w tym prezentacje) udostęonione na stronie Najwyższej Izby Kontroli:
- https://www.nik.gov.pl/plik/id,19733,vp,22347.pdf
- https://www.nik.gov.pl/plik/id,19734,vp,22348.pdf
- https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/smierc-drzemiaca-na-dnie-baltyku.html
- Publikacje naukowe:
- http://www.knbm.amw.gdynia.pl/wp-content/uploads/2014/12/Perlik-Ewelina-Pietrzykowski-Sebastian-Zblewski-Micha%C5%82-Bro%C5%84-chemiczna-w-Morzu-Ba%C5%82tyckim-jako-czynnik-zagra%C5%BCaj%C4%85cy-%C5%9Brodowisku-i-spo%C5%82ecze%C5%84stwu.pdf
- https://mir.gdynia.pl/zatopiona-w-baltyku-amunicja-chemiczna-i-ryby/
- Artykuły w sieci:
- https://tvn24.pl/pomorze/gdansk-badali-bron-chemiczna-na-dnie-baltyku-ra628367-3178787
- https://gdynia.naszemiasto.pl/iperyt-w-baltyku-w-poblizu-wejscia-do-portu-w-gdyni/ar/c1-2049446https://gdansk.naszemiasto.pl/morze-baltyckie-magazynem-broni-i-srodkow-chemicznych/ar/c1-1101923
- https://plus.polskatimes.pl/od-frankena-po-gustloffa-czyli-wraki-na-dnie-baltyku/ar/13436278
- https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,22063981,tysiace-ton-broni-chemicznej-zatopionej-w-baltyku-nadal-grozne.html?disableRedirects=true
- https://tech.wp.pl/bron-chemiczna-w-baltyku-zlo-ktore-czai-sie-na-dnie-morza-6371997534975617a
- https://www.dw.com/pl/parz%C4%85ce-bursztyny-niebezpieczne-znaleziska-na-pla%C5%BCach-ba%C5%82tyku-i-morza-p%C3%B3%C5%82nocnego/a-17383681