Komornicy zajmą się długami studentów
2013-08-21 10:18:09Uczelnie wpadły na pomysł, jak poradzić sobie ze ściąganiem czesnego. Nasyłają na studentów komorników - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".
Do tej pory obowiązywała zasada, że szkoły wyższe na dochodzenie roszczeń od studentów mają dwa lata. W lipcu Sąd Okręgowy w Słupsku orzekł jednak, że zaległe czesne przedawnia się dopiero po 10 latach. Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", taka decyzja sądu dała furtkę zarówno uczelniom, jak i firmom windykacyjnym, które wykupiły od nich długi, do ponownego wnioskowania o zwrot naliczonego czesnego.
Problem polega jednak na tym, że wielu studentów nawet nie wie, że uczelnia nalicza dług mimo rezygnacji z nauki. Ci, do których drzwi wierzyciele już zapukali, założyli w internecie specjalne forum.
Gazeta zwraca uwagę, że student, który nie chce dalej korzystać z usług uczelni, powinien złożyć oświadczenie woli o wypowiedzeniu umowy albo rozwiązać ją za porozumieniem stron.
Cytowani przez "DGP" eksperci wskazują również, że szkoła wyższa ma prawo domagać się zapłaty jedynie za świadczenia, z których student korzystał. To stanowisko popiera również Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
MAS/"Dziennik Gazeta Prawna"
Fot. Łukasz Bera