Książę Filip obraził polskiego studenta?
2013-05-29 14:49:14
Mąż brytyjskiej królowej Elżbiety II, książę Filip popisał się dość niecodziennym poczuciem humoru.
Książę pojawił się na Uniwersytecie w Cambridge na dorocznej uroczystości wręczenia nagród dla najlepszych studentów uczelni. Podczas wizyty w Laboratorium Biologii Molekularnej spotkał on prowadzącego badania studenta, którego zapytał o pochodzenie. Kiedy książę Filip usłyszał, że żak przyjechał do Cambridge z Polski odpowiedział "Przyjechałeś tu zbierać maliny?".
92-letni Filip słynie z dość kontrowersyjnego poczucia humoru. Podczas wizyty w Australii w 2002 roku zapytał przyjmujących go Aborygenów, czy nadal rzucają w siebie włóczniami. Studentowi, który pieszo przeszedł Papuę Nową Gwineę pogratulował, że udało mu się nie zostać zjedzonym żywcem przez kanibali. Najsłynniejsza taka gafa przydarzyła się natomiast księciu w 1986 roku, kiedy ostrzegł Brytyjczyków jadących na studia do Chin, ze zbyt długi pobyt w tym kraju zwęża oczy aż staną się skośne.
Dowcip księcia nie spodobał się angielskiej Polonii, ale prasa brytyjska stoi ostro po stronie członka rodziny królewskiej. "Książę Filip taki juz jest i raczej na pewno nie chciał nikogo urazić" - przekonują media.
JUR
