Które kierunki są najdroższe, a które najtańsze?!

Uczelnie pomimo coraz większego niżu demograficznego, który obserwować można od 2005 roku, nadal nie zdecydowały się na obniżenie czesnego.

"Demograficzne Tsunami - Wpływ zmian demograficznych na szkolnictwo wyższe do 2020 roku" - taki nosi tytuł raport opublikowany przez Instytut Sokratesa, w którym prognozowano spadek popytu na kształcenie wyższe przynajmniej do roku 2020. Niż obserwowany jest już od sześciu lat, jednak z analizy, którą przeprowadził Instytut, biorąc pod uwagę te kierunki, na których kształci się najwięcej osób, wynika, że uczelnie jeszcze nie zdecydowały się na obniżenie czesnego studiów niestacjonarnych.

W porównaniu cen studiów w roku 2010/2011 do roku 2009/2010 wynika, że ceny czesnego utrzymują się na podobnym poziomie lub spadły o kilkanaście złotych. Z dziesięciu najpopularniejszych kierunków czesne wzrosło jedynie na: prawie (z 2246 zł na 2290 zł), budownictwie (1857 zł - 1926 zł), ekonomii (1765 - 1777), turystyce i rekreacji (1895 zł - 1913 zł).

Na rynku edukacyjnym najdroższe są studia medyczne oraz artystyczne. Za kierunek lekarsko - dentystyczny zapłacimy 11500 zł. Trochę mniej za kierunek lekarski - 10250 zł. Następne w kolejności są:
- farmacja - 7000 zł;
- analityka medyczna - 5000 zł;
- techniki dentystyczne - 4817 zł;
- weterynaria 4067 zł;
- sztuka mediów - 3400 zł;
- instrumentalistyka - 3088 zł.

Najmniej kosztownym kierunkiem, oczywiście w trybie niestacjonarnym, jest teologia (1125 zł). Na podobnym poziomie cenowym jest także muzykologia (1250 zł). Niskie czesne wynika z faktu, że do nauki przedmiotów na tych kierunkach potrzebna jest jedynie dobra kadra naukowa oraz podstawowa struktura dydaktyczna. Mało kosztowne są także kierunki rolnicze oraz leśne.

Oprócz wymienionych, do najtańszych kierunków należą także:

- inżynieria biomedyczna (1588 zł)
- filozofia (1607 zł)
- inf. naukowa i bibliotekoznawstwo (1617 zł)
- fizyka techniczna (1631 zł)
- rolnictwo (1636 zł).

AP/instytutsokratesa.pl

Fot. Dawid Andruszkiewicz