Medaliści spisali się na piątkę!
2011-08-18 09:45:31Po jednym dniu przerwy (we wtorek nikt z Polaków nie stanął na podium), dorobek medalowy akademickiej reprezentacji Polski, która przebywa w Shenzhen na Letniej Uniwersjadzie, powiększył się ponad dwukrotnie! Do tej pory biało-czerwoni mieli na koncie cztery krążki (1 złoty, 1 srebrny i 2 brązowe). W środę zdobyli ich aż pięć, w tym dwa złote, oba w lekkoatletyce!
Rozpoczęło się od judo, już tradycyjnie na tej Uniwersjadzie (wcześniej Polacy zdobyli w tej dyscyplinie 3 spośród 4 medali). To już czwarty medal zdobyty na tatami, w tym drugi brązowy. W środę na najniższym stopniu podium stanęła drużyna judoczek, w składzie: Zuzanna Pawlikowska (złota medalistka w kategorii do 52 kg), Agata Perenc, Agata Ozdoba, Katarzyna Furmanek oraz Joanna Jaworska. Turniej wygrały Japonki, które ku rozpaczy licznie zgromadzonej publiczności w finale nie dały szans Chinkom, wszystkie pięć walk kończąc przed czasem.
W tym samym czasie i miejscu, w drugiej części potężnej hali Exhibition Center w Shenzhen, na planszy swoje zmagania toczyła drużyna polskich florecistek. Katarzyna Kryczała (brąz indywidualnie), Karolina Chlewińska oraz bliźniaczki Hanna i Marta Lipczyńskie nie miały sobie równych, aż do wieczornego finału. W półfinale, Polki po zaciętej walce pokonały reprezentację Francji 45:38, natomiast w walce o złoto musiały uznać wyższość bardzo silnych Rosjanek (32:45). W polskim obozie srebrny medal został jednak przyjęty z dużym entuzjazmem.
Po judoczkach, jako drugi, na podium zameldował się Paweł Fajdek, który w rzucie młotem zdobył złoto, nie dając szans przeciwnikom. Polak został mistrzem Uniwersjady z wynikiem 78,14 m, rzucając w tym konkursie dalej niż podczas ubiegłotygodniowych Mistrzostw Polski w Bydgoszczy (77,79 m), gdzie lepszy od niego był tylko Szymon Ziółkowski.
W środę wieczorem czasu lokalnego medal z najcenniejszego kruszcu zawisł również na szyi dyskobolki Żanety Glanc (wice mistrzyni Polski z ubiegłego tygodnia), która zwycięstwo zapewniła sobie dopiero w ostatniej próbie. Rzutem na odległość 63,99m, polska zawodniczka zdeklasowała rywalki, ustanawiając nowy rekord życiowy.
Piąty medal prawdziwym rzutem na taśmę zdobył Paweł Korzeniowski, który w finale 100 m stylem motylkowym zajął 3. miejsce. Po pierwszych pięćdziesięciu metrach wyścigu, wydawało się, że awans do finału (Polak wszedł z 8. czasem), to wszystko na co stać będzie naszego pływaka, który na półmetku zajmował ostatnią lokatę z czasem 25,12 s. Ku ogromnej radości licznie zgromadzonych członków polskiej misji, którzy pojawili się na pływalni, podczas drugiej pięćdziesiątki Korzeniowski, płynący na ósmym torze, pokazał klasę i dopłynął jako trzeci (52,96 s). Pierwsze dwa miejsca zajęli Amerykanie: Timothy Phillips (52,06 s) oraz Thomas Shields (52,62 s).
Po pięciu dniach startów Polska ma na koncie 9 medali (3 złote, 2 srebrne, 4 brązowe). W klasyfikacji medalowej nasza reprezentacja zajmuje obecnie 10 pozycję. Do końca Uniwersjady (23 sierpnia) Polacy mają realne szansę znacząco powiększyć swój dorobek.
ip