Prezent dla Promotora - jakie są dobre zwyczaje na uczelniach?

Studia trwają dosyć długo i wymagają od nas sporo ciężkiej pracy. Obrona pracy dyplomowej, połączona z egzaminem, zwiastuje już jednak koniec tego cudownego i pracowitego okresu. Po udanym zaliczeniu ostatniego testu, jesteśmy już wolni, posiadamy tytuł naukowy, wszystko wydaje się piękne. Nie osiągnęlibyśmy tego jednak, gdyby nie pomoc promotora. Czy wypada za nią podziękować dając prezent?

Czy trzeba dać prezent?

Jeżeli chodzi o upominek dla promotora, to trzeba wyraźnie zaznaczyć, że nie jest to obowiązkowe. Nie jest to też, wbrew pozorom, specjalnie popularna tradycja... przynajmniej jeżeli chodzi o spotkanie egzaminacyjne.

Taki prezent tuż po egzaminie jest po prostu nieco kłopotliwy. Wszyscy wiemy, jak wygląda biurko w dzień nauczyciela. Gdyby każdy egzaminowany przynosił swojemu promotorowi jakiś drobiazg, to ten nie dość, że musiałby po każdym egzaminie biegać do swojego gabinetu, by go odłożyć, to jeszcze potem miałby problem z zabraniem tego wszystkeigo do domu.

Jest to też z pewnością dobra wiadomość dla osób, które nie wspominają mile współpracy. Życie i relacje między ludźmi układają się różnie, więc ci, którzy jak najszybciej będą chcieli zapomnieć o swoim promotorze, nie muszą się niczym martwić.

Prezenty dla komisji egzaminacyjnej

Jeżeli jednak zdecydujemy, że koniecznie musimy dać promotorowi prezent, to koniecznie pamiętajmy o pewnym szczególe. Podczas obrony, w komisji egzaminacyjnej zasiadać będą jeszcze dwie osoby. Danie w takiej sytuacji prezentu tylko jednej z nich, byłoby pewną niezręcznością.

Kupowanie 3 takich samych prezentów również nie jest do końca uczciwe, ponieważ to wkład promotora w nasz sukces był największy. Dobrze jest pamiętać o reszcie komisji, jednak nie dajmy się zwariować i (jeśli już) przygotujmy dla nich coś mniejszego. Choć oczywiście, wybór zależy od sytuacji oraz od nas samych.

Prezent po egzaminie

By nie kupować trzech prezentów, lub by uniknąć innych potencjalnych wpadek, możemy zdecydować się na danie podarku promotorowi w późniejszym terminie. Samo danie prezentu jest już zależne jedynie od naszej uprzejmości, termin więc tym bardziej nie odgrywa w tej sytuacji specjalnie dużej roli.

Pracownicy naukowi, jeżeli nie mają urlopu lub nie wyjechali w sprawach służbowych, cały czas prowadzą konsultacje dla studentów. Nawet w wakacje.  Odwiedziny z podziękowaniem i miłą niespodzianką w dłoni na pewno poprawią im dzień.

Co kupić promotorowi?

Tutaj decyzja w dużej mierze zależeć będzie od naszych stosunków z osobą, która pomagała nam pisać pracę. Nie jest to też prosty wybór, ponieważ z jednej strony, powinien być to elegancki prezent, odpowiedni do rangi obdarowywanego. Z drugiej strony, drogie rzeczy mogą wprawić odbiorcę prezentu w zakłopotanie.

Ciekawym pomysłem jest zakup jakiegoś drobiazgu, który nawiązywałby motywem do tematu pracy dyplomowej, nad którą wspólnie pracowaliśmy. Taka mała pamiątka, połączona z porządnym łakociem na pewno pomoże nam dobrze wyrazić naszą wdzięczność.

Ostatecznie jednak, najlepszym prezentem jaki możemy zrobić promotorowi, komisji oraz sobie, to napisać dobrą pracę i śpiewająco zdać egzamin. To jest nasz priorytet i nie zapomnijmy o tym szykując się do obrony.

KSK

fot. Pixabay.com