To nie dowcip: biedronka-zabójca atakuje!
2008-06-03 16:05:54Pochodzącą z Azji biedronkę Harmonia axyridis na początku XX w. ludzie wykorzystywali do zwalczania mszyc. Teraz przybysz ze wschodu zagraża uprawom owoców, rodzimym biedronkom i ludzkim osiedlom. Najgorsze, że nie ma naturalnego wroga.
W Europie arlekiny - jak od anglojęzycznego określenia nazwano biedronkę - pierwszy raz zauważono w 1999 roku w Niemczech. Do tej pory skupiska tych owadów zaobserwowano także w Belgii, Holandii, Szwajcarii, Francji, Luksemburgu, Wielkiej Brytanii, Włoszech, Austrii, Czechach oraz Danii. W Polsce pierwszy raz potwierdzono ich obezność we wrześniu i w październiku 2006 roku w Wielkopolsce. Teraz mogą pojawiać się już w okolicach Warszawy.
Harmonia bardzo sybko opanowuje nowe tereny najczęściej kosztem lokalnych biedronek. Jak większość jej kuzynek żywi się mszycami. Nie jest to jednak jej jedyne pożywienie. W przypadku braku mszyc zadowala się innymi stawonogami, jajami innych biedronek jak również pokarmem roślinnym: pyłkiem kwiatowym, nektarem, dojrzałymi owocami. Dlatego stanowią zmorę sadowników. Chmary tych biedronek potrafią w krótkim czasie powygryzać znaczna ilość owoców. "Chowając" się w winogronach sprawiają, że wyprodukowane z nich trunki zmieniają swój smak.
Podobnie jak polskie biedronki, arlekiny szukają zimowisk w budynkach. Problem polega na tym, że tworzą wtedy ogromne, często kilkutysięczne skupiska, które mogą okazać się bardzo uciążliwe dla ludzi. Są to owady stosunkowo duże (do 8 mm), które przy ukąszeniu wydzielają żółtą ciecz o charakterze alergicznym, trwale odbawiającą ubrania, ściany i meble.
Problem polega na tym, że owad ten nie ma w środowisku naturalnego wroga a stosowanie oprysków doprowadziłoby także do wyginięcia rodzimych, nieszkodliwych biedronek.
Na stronie http://www.cbe-pan.pl/index.htm prowadzona jest akcja, która ma na celu zlokalizownie nowych skupisk Harmonia axyridis w Polsce. Można tam również dowiedzieć się, jak odróżnić "biedronkę-zabójcę" od jej polskich kuzynek.
Jakub Guder
jakub.guder@dlastudenta.pl