Czy niż demograficzny zagrozi uczelniom?
2011-04-28 14:18:34Niż demograficzny nadchodzi, a z każdym rokiem, aż do 2020, 19-latków będzie coraz mniej. Jakie metody zastosują uczelnie, aby przekonać do siebie licealistów?
- Z każdym rokiem liczba 19-latków do roku 2020 będzie stale malała. W roku 2020 będzie ich 361 473, czyli o 48 % mniej niż w szczytowym roku 2002, a 32% mniej niż w roku 2010 - możemy przeczytać w raporcie Instytutu Sokratesa "Demograficzne Tsunami", który został przygotowany przezd dr. Dominika Antonowicza oraz dr. Bartłomieja Gorlewskiego.
Przedstawiciele uczelni jak na razie nie odczuwają skutków nadejścia niżu demograficznego. Dr Przemysław Malinowski - prorektor Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie - powiedział, że jego zdaniem najlepsza metodą na walkę ze spadkiem zainteresowania jest dostosowywanie oferty edukacyjnej do potrzeb rynku pracy. PWSZ na przykład prowadzi wyjątkowy system stypendialny: wspólnie z miastem przyznaje stypendia mieszkaniowe i naukowe.
Uniwersytet Szczeciński również wybrał nową formę promocji. Wraz z trzema innymi szczecińskimi uczelniami i władzami miasta stworzyli projekt "Akademicki Szczecin", który ma na celu obejmowanie m.in. wspólnych wystąpień publicznych na targach edukacyjnych. - W planach są również wspólne kampanie reklamowe w mediach - poinformowala Julia Poświatowska - rzecznik Uniwersytetu Szczecińskiego. Co chcą w ten sposób osiągnąć twórcy programu? Chodzi im przede wszystkim o zaprezentowanie miasta z jak najlepszej strony, jako miejsce, które jest przyjazne studentom.
Program "Portfolio absolwenta" wprowadza właśnie Wyższa Szkoła Biznesu w Gorzowie Wielkopolskim. Student poza dyplomem otrzymuje także specjalne portfolio, aby być bardziej atrakcyjnym na rynku. W aktach osobowych każdego z nich zostaną zebranem wszelkie formy aktywności, np. udział w szkoleniach czy też certyfikaty językowe.
Akademia Leona Koźmińskiego zaś prowadzi rozwiniętą działalność sportową, która zapewnia możliwość uprawiania właściwie wszystkich dziedzin sportu. Zajęcia nie kolidują tu z zawodami sportowymi, bo szkoła oferuje eksternistyczny tryb pracy.
Co ciekawe, uczelnie zaczynają także przyjmować pod swoje skrzydła studentów zagranicznych zmieniając język prowadzonych zajęć. Licealiści spoza Europy chcą studiować na Starym Kontynencie, jednak nie zawsze pozwalają im na to koszty.
AP/pap.pl