Koniec z plagą plagiatów?

Wyboru i zakupy systemu antyplagiatowego, który ma być pomocny w podnoszeniu jakości nauki i dydaktyki w szkołach wyższych dokonał resort Barbary Kudryckiej.

Do trzech nowoczesnych programów informatycznych, które służyć mają wykrywaniu i identyfikacji naruszeń w zakresie praw autorskich, dostęp uzyskała Państwowa Komisja Akredytacyjna. Ma ona od nowego roku akademickiego sprawdzać z użyciem tych narzędzi informatycznych prace dyplomowe weryfikując, czy dana szkoła wyższa na wystarczającym poziomie zapewnia nie tylko wewnętrzne systemy jakości, ale także i rzetelności napisanych prac przez studentów. Dzięki temu promotorowie mają zaangażować się bardziej w ich tworzenie.

Celem internetowego systemu antyplagiatowego jest udostępnienie raportu prawdopodobieństwa, który umożliwi stwierdzenie czy w danej pracy nie doszło do popełnienia plagiatu, a tym samym wykorzystania innych tekstów będących naruszeniem praw autorskich. Raport prawdopodobieństwa w procentowej skali określi jaka część pracy jest taka sama z zasobami bazy danych systemów oraz Internetu. Wykaże on również źródło wykrytych zapożyczeń oraz wskaże fragmenty, które mogły zostać splagiatowane.

Dostarczenie wyników danej pracy ma odbyć się w ciągu dwóch godzin od jej zgłoszenia.

AP/dlaczego?