Mamy uran dla swoich potrzeb

Jak przekonuje w wywiadzie dla miesięcznika "Sprawy Nauki" doc. dr inż. Andrzej Strupczewski uranu do elektrowni jądrowych nie zabraknie na świecie przez długie lata.

Jest szansa, żeby Polska przez kilkadziesiąt lat była samowystarczalna dostarczając w przyszłości paliwo do nowopowstałych elektrowni atomowych. Złoża uranu w naszym kraju szacuje się na około 100 tys. ton. Doc. Strupaczewski, który jest wiceprezesem Stowarzyszenia Ekologów na Rzecz Energii Nuklearnej SEREN, stwierdził, że 25 t. uranu wystarczy, żeby przez rok zaopatrywać elektrownię o mocy 1000MWe.

Strupaczewski przypomina, że największe złoża paliwa jądrowego znajdują się w stabilnych politycznie i ekonomicznie krajach: Brazylii, Australii czy Namibii.

za pap/jg
fot. sxc