Naukowcy z PWr pracują nad paliwem przyszłości
2008-07-29 10:32:29Wodór to paliwo przyszłości. Wrocławscy naukowy kończą czteroletnie badania nad zbiornikami na wodór które w niedalekiej przyszłości znajdą się Mercedesach, BMW czy Fordach.
Wodór jako paliwo jest trzy razy bardziej kaloryczne niż benzyna. Jest też tańsze bo obecnie pozyskuje się je z gazu ziemnego a w przyszłości z wody.
Największy problem to jego przechowywanie. Bo chociaż można go sprężyc do 700 barów to jednak jest to substancja wybuchowa. Stąd tez prace nad zbiornikami na wodór, w których oprócz Politechniki Wrocławskiej - jedynej uczelni z Europy Wschodniej - biorą udział ośrodki akademickie z zachodniej Europy, gazownie oraz potentaci przemysłu samochodowego m.in. BMW, Ford i Volvo.
"Inteligentne zbiorniki", nad którymi czteroletnie prace zakończone zostaną w sierpniu, to pojemniki z żywic i włókna węglowego otoczone siecią czujników elektrycznych, dzięki którym kierowca cały czas może śledzić poziom bezpieczeństwa. To właśnie w specjalnie wybudowanym w stolicy Dolnego Ślaska laboratorium, naukowcy z PWr sprawdzali czy "inteligentne zbiorniki" wytrzynują mrozy, ogromne ciśnienie czy przestrzelenie pociskiem.
Problemy z takimi butlami są dwa: cena i świadomość kierowców. Obecnie jeden pojemnik kosztuje 15 tys. Euro. W samochodzie ma ich być 5, co da możliwość przejechania bez tankowania 500 km. Badania we Wrocławiu mają również zmniejszych ich ceną. Problem będzie też przekonanie kierowców, że nie siedzą na bombie. - Mogę zapewnić, że wytrzymywały ciśnienie dwa i pół razy wyższe (niż 700 barów - przyp. JG). Normy są tak ostre, że wodorowe pojazdy będą bezpieczniejsze od tych z silnikami spalinowymi. - zapewnia prof. Jerzy Kaleta z Instytutu Materiałoznawstwa i Mechaniki Technicznej PW, który prowadził badnia.
jg/za gazeta.pl