Student w pracy, czyli gdzie najlepiej płacą

Jeszcze kilka lat temu ukończenie studiów wyższych było gwarancją znalezienia dobrze płatnej pracy i to w wyuczonym zawodzie. Dziś bezrobocie wśród absolwentów wynosi około 22%, a młodzi ludzie, aby w końcu odciąć się od portfela rodziców oraz usamodzielnić choć w minimalny sposób i mieć na swoje drobne wydatki, chwytają się wszelkich możliwych form zatrudnienia. Praca typowo "studencka" jest więc praktykowana przez młodych ludzi nie tylko w trakcie studiów, ale także i po ich zakończeniu. Na jakich stanowiskach pracodawcy najchętniej zatrudniają młodych, uczących się jeszcze ludzi, i w której branży najlepiej płacą?

Bezrobocie wśród absolwentów szkół wyższych to nadal ogromny problem, z którym próbuje walczyć nie tylko samo państwo, ale także i uczelnie. Dzięki nawiązywaniu współpracy szkół wyższych z przedsiębiorstwami będącymi potencjalnymi pracodawcami, w pewien sposób ułatwiają oni młodym ludziom lepszy start. Pomysły uczelni i ich metody walki z bezrobociem często się chwali, państwo - krytykuje, jednak ani szkoły, ani ministerstwo nie zagwarantują ci pracy od zaraz. Umiesz więc liczyć? Licz na siebie.

Problem znalezienia zatrudnienia z dyplomem w rękach to jedno, drugie - trudność ze znalezieniem pracy w trakcie studiów. Nie wszyscy młodzi ludzie (szczególnie ci studiujący wieczorowo i zaocznie) chcą w wolne dni siedzieć bezczynnie przed telewizorem. Chcąc się usamodzielnić i odciąć w pewnien sposób od portfela rodziców, szukają więc oni wszelkich możliwych form na zarobienie chociażby kilkuset złotych miesięcznie na własne, drobne wydatki. W jakich branżach najchętniej zatrudniani są więc młodzi ludzie będących jeszcze w trakcie nauki?

Stanowiska pracy oferowane studentom to przede wszystkim takie, które nie wymagają posiadania żadnego doświadczenia lub takie, na których przed podjęciem pracy należy przejść krótkie jedno- lub kilkudniowe szkolenie. W ogłoszeniach pracodawcy najczęściej obiecują młodym ludziom: elastyczny grafik, pracę w młodym zespole, możliwość rozwoju zawodowego, zniżki pracownicze, pracę w dynamicznym środowisku czy także i premie. Wszystko oczywiście zależy od branży i charakteru podejmowanej pracy.

Jedne z najpopularniejszych branż oferujących prace studenckie:

Praca w gastronomii

- Praca w gastronomii jest to jedna z ciekawszych profesji dla studenta. Kontakt z gośćmi, wykształcenie dobrych manier i nauka savoir-vivre sprawiają, że ta praca naprawdę dostarcza sporo satysfakcji. Poza tym bliskie obcowanie z kuchnią, degustacja nowych potraw umilają życie każdego dnia. Dlaczego wybrałem pracę jako kelner? Ponieważ całe środowisko gastronomiczne buduje przyjazną atmosferę. A to w każdej pracy jest najważniejsze. Wynagrodzenie w branży tej jest różne i waha się od 7 zł na początek do nawet 12 zł na rękę. Pamiętajmy także o napiwkach, które w zależności od renomy restauracji potrafią przekroczyć pensję podstawową! - powiedział Tomek, student ochrony środowiska pracujący jako kelner w jednej z wrocławskich restauracji.

Innego zdania jest Damian, student dziennikarstwa, który na pierwszym roku studiów podjął się pracy również jako kelner: - Przez cały dzień harowałem jak wół za marne 6 zł za godzinę. To był wyzysk człowieka! Mało kasy, dużo roboty i nawet nie można było zrobić sobie przerwy na fajkę! Nikomu nie polecam pracy w knajpie!

Pracodawcy chcąc zachęcić młodych ludzi do pracy w gastronomii w ogłoszeniach obiecują im m.in. możliwość dostosowania grafiku do indywidualnych potrzeb, pełen cykl szkoleń, możliwość rozwoju zawodowego, pracę w młodym zespole i dynamicznym środowisku, zniżki pracownicze czy nawet wyżywienie.

Jednak zatrudnienie się w dobrym lokalu nie jest wcale takie proste. Obowiązkiem jest posiadanie książeczki do celów sanitarno-epidemiologicznych, a pracodawcy coraz częściej od młodych ludzi wymagają chociażby minimalnego doświadczenia. Zupełnie inaczej jest w restauracjach typu fast food, gdzie zatrudnienie się jest możliwe praktycznie w każdej chwili.

Aby zostać pracownikiem branży gastronomicznej należy także spełniać wymogi pracodawców, wśród których znajdują się takie pozycje, jak: dobra prezencja, kultura osobista, komunikatywność, pogodne usposobienie czy także i zaangażowanie.

Praca w handlu

Łatwość nawiązywania kontaktów interpersonalnych, wysoka motywacja do pracy, sumienność i dokładność, a niekiedy nawet i doświadczenie - takie wymagania wobec młodych ludzi mają pracodawcy poszukujący pracowników do sklepów. W zamian za to oferują szkolenia oraz elastyczny grafik.

- Podjęłam się pracy w sklepie spożywczym, ponieważ potrzebowałam kasy na własne wydatki. Chciałam w końcu odciążyć mamę, która i tak płaciła fortunę za moje studia, a poza tym lubię kontakt z ludźmi. Na pracę i zarobki nie narzekałam. Szefowa poszła mi na rękę i dostosowała godziny pracy oraz dni do planu zajęć na uczelni - powiedziała Ania, studentka pedagogiki.

Magda, studentka budownictwa, pracuje w jednej z wrocławskich galerii handlowych w sklepie odzieżowym. - Początkowo na pół etatu zarabiałam 600 zł. Po okresie próbnym dostałam dodatkową premię w wysokości 200 zł. Nie ma co narzekać...

Większe wymagania mają już pracodawcy poszukujący chętnych na stanowisko przedstawiciela handlowego. Oprócz bycia odpowiedzialnym, kreatywnym i komunikatywnym, należy także posiadać "nietuzinkową osobowość i charakter".

Praca w call center

Najbardziej popularną, choć najmniej chwaloną branżą zatrudniająca studentów jest call center.

- Szukając pracy na drugim roku studiów, natrafiłam na ofertę call center. Wysłałam CV, zaprosili mnie na rozmowę, którą przeszłam oczywiście z pozytywnym wynikiem, a następnie na szkolenie. Wyszłam w połowie, bo nie mogłam znieść opowieści o metodach "mydlenia oczu" ludziom. To jest chyba najgorsza z prac, jakie są oferowane studentom! - stwierdziła Patrycja, studentka administracji.

Aby zostać zatrudnionym w charakterze konsultanta, telemarketera lub negocjatora telefonicznego należy według pracodawców posiadać: pozytywne nastawienie oraz umiejętności sprzedaży przez telefon, łatwość nawiązywania kontaktów, bardzo dobrze rozwinięte zdolności negocjacyjne oraz nienaganną dykcję.

Papierkowa robota

Marcin, student chemii w wolne od zajęć dni pracuje w dziale nauczania jednej z wrocławskich szkół: - Praca w administracji jest to niewątpliwie alternatywa dla osób lubiących pracę statyczną i unikających aktywności fizycznej. W tego typu pracy liczy się przede wszystkim umiejętność obsługi komputera, często dość skomplikowanych programów, znajomość przepisów oraz dobry kontakt ze studentami. Trzeba nauczyć się skupiać na wielu rzeczach jednocześnie: często sprawdzając zgodność kart egzaminacyjnych z ocenami wpisanymi w komputerze, należy obsługiwać studentów i odbierać telefony. To profesja dla ludzi dość poukładanych, potrafiących zaprowadzić ład i porządek na swoim biurku pomimo walki z tonami papierków. Na pewno w takiej pracy dużo łatwiej poradzą sobie osoby z silnym charakterem i asertywnością, jednak zarobki są w stanie zachęcić do takiej pracy nawet najbardziej dynamiczną osobę - pracując na pełen etat można liczyć nawet na 2500 zł miesięcznie. To na studencką kieszeń jest niewątpliwie potężnym zastrzykiem gotówki.

Wysokość zarobków niestety idzie w parze z ogromnymi wymaganiami pracodawców wobec kandydatów na takie stanowisko pracy. Niestety o pracę w administracji jest niezwykle trudno, zwłaszcza dla ludzi studiujących (bez doświadczenia i wykształcenia) - dodał Marcin.

Praca w hotelu

Pracodawcy do pracy w hotelu najczęściej poszukują pokojówek. Rzadziej już recepcjonistek, których zadaniem jest z reguły korespondencja wewnętrzna i zewnętrzna, obsługa gości i spotkań, a także organizacja codziennej pracy recepcji. Wśród wymagań wymienia się m.in. bardzo dobrą znajomość języka angielskiego oraz wysoką kulturę osobistą.

- Pracę w hotelu w charakterze pokojówki podjęłam, ponieważ jak chyba każdy potrzebowałam kasy na wakacje. Choć czasem daje mi ona w kość, jestem z niej bardzo zadowolona. Warunki są bardzo fajne. Pracuje ze mną sama młoda ekipa, wszyscy są raczej przyjaźnie nastawieni, a goście hotelowi przesympatyczni. A zarobki? No cóż... jak na potrzeby studenki dają radę. Starcza mi bez problemu na przysłowiowe "waciki" - stwierdziła Agata, studentka zarządzania i inżynierii produkcji.

Na portalach ogłoszeniowych roi się także od ofert pracy w charakterze:

- ulotkarza
- magazyniera
- hostessy (wymagania: zaangażowanie, dyspozycyjność, duża aktywność, komunikatywność, prezencja, uśmiech i pozytywne nastawienie do życia)
- dostawcy na skuter (wymagania: prawo jazdy kategorii A/B, doświadczenie w użytkowaniu skutera, znajomość topografii miasta)
- ochroniarza
- pracownika hali
- osoby odpowiedzialnej za ekspozycję towaru, czyli ekspozycja asortymentu na półki, wykonywanie czynności porządkowych, dbanie o estetykę sklepu (wymagania: książeczka do celów sanitarno-epidemiologicznych oraz wysoka motywacja do pracy)
- osoby odpowiedzialnej za przeprowadzanie ankiet
- pracownika produkcji/sortownika (doczyszczanie, sortowanie, etykietowanie) - (wymagania: książeczka do celów sanitarno-epidemiologicznych)
- pracownika inwentaryzacji (wymagania: chęć i zaangażowanie do pracy, umiejętność szybkiego liczenia)
- pracownika portalu z ogłoszeniami (wymagania: komputer z dostępem do internetu, aparat cyfrowy)
- pracownika obsługi sklepu internetowego (wymagania: dokładność, systematyczność, dobra organizacja pracy, punktualność).

Dobrym sposobem na zarobienie pieniędzy jest także statystowanie. Praca niemęcząca, ale nie ma w niej ograniczeń czasowych. Jednego dnia za 50 zł musisz być na planie zdjęciowym 3 godziny, a innego... 11.

Na jakim stanowisku pracy można zarobić najwięcej?

Adrianna Pałka
(adrianna.palka@dlastudenta.pl)