Imagine Cup 2010 rozpoczęty!

Ruszył Imagine Cup 2010, największa technologiczna impreza dla studentów, organizowana przez Microsoft. Zmagania otworzyli pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak, dyrektor Microsoftu Jon Perera oraz szef Microsft Polska Jacek Murawski.

- Jesteście gotowi? - zapytał tłumnie zgromadzonych przed sceną studentów Jacek Murawski. Odpowiedział mu entuzjastycznie wiwatujący tłum młodego pokolenia geniuszy.

- Witam wszystkich w Warszawie, na kolejnej edycji Imagine Cup. Cieszę się, że organizujemy ten konkurs, że możemy was w tym roku gościć w Polsce. Nasze drużyny rywalizują w Imagine Cup od paru lat, fajnie że wreszcie udało się też tę imprezę zorganizować. - zaczął swoje wystąpienie Murawski.

- Na samym początku chciałbym, żebyście pomyśleli o tych, dzięki którym się tutaj znaleźliście. Nie da się ukryć, że w waszym życiu, tak jak kiedyś w moim, bardzo ważną rolę odgrywa edukacja. Pomyślcie zatem o wszystkich mentorach oraz członkach edukacyjnych zespołów. Należą się im wielkie oklaski. - dodał szef polskiego Microsoftu.

- Oklaski należą się również wam samym. Przyjechaliście do Warszawy z całego globu, wcześniej wygrywając rywalizacje krajowe. Możecie śmiało mówić o sobie „najlepsi". Pamiętajcie, że niezależnie od wyniku w światowych finałach, już jesteście zwycięzcami! - optymistycznie zakończył Jacek Murawski, któremu towarzyszyły oklaski młodych ludzi.

Następnie na scenie pojawił się wicepremier Waldemar Pawlak, który od jakiegoś czasu aktywnie śledzi wszystko, co wiąże się z Imagine Cup. To właśnie przewodniczący PSL-u odbierał rok temu polską flagę pod piramidami w Gizie.

- Witam wszystkich młodych ludzi, którzy przyjechali tutaj do Polski, do kraju Chopina, aby rywalizować w Imagine Cup. Bardzo się cieszę, że możemy gościć was tutaj, w kraju który przechodził tyle przemian i który wciąż się rozwija. To bardzo ważne dla nas, że mogliśmy zorganizować tegoroczną edycję i że możemy wspierać studentów w ich technologicznym rozwoju. - powiedział premier Pawlak.

Ostatnim gościem na scenie był jeden z dyrektorów Microsoftu Jon Perera. Amerykanin wystąpił w okularach przeciwsłonecznych i od razu się z tego wytłumaczył.

- Wiem, że to niegrzeczne, ale muszę się wam do czegoś przyznać. W dzieciństwie bawiłem się kijkiem i wsadziłem sobie go do oka. Od tego momentu mam sporą czułość na światło. Naprawdę. - stwierdził z rozbrajającym uśmiechem Perera. Potem przeszedł do powitania uczestników Imagine Cup.

- Spędziłem ostatnie trzy miesiące analizując każdy z waszych projektów. Wszystkie zasugują na wielkie uznanie. Widzę szansę dla was, widzę szanse na zmiany dzięki technologii... To bardzo ważne miejsce, miejsce zmian, kreatywności, rozwiązywania problemów. - powiedział dyrektor.

- Imagine Cup jest właśnie dla rozwoju. Jeszcze nigdy nie mieliśmy takiego poziomu technologii i rozwiązań jak teraz. Ten tydzień to dla was nie tylko czas rywalizacji, ale także nauki. Nauki od siebie nawzajem, nauki od innych tu przybyłych. Nie przegapcie szansy na to, szansy na zdobycie doświadczenia. - dodał.

- Na koniec Perera gorąco pogratulował wszystkim faktu znalezienia się tu w Warszawie.

Następnie Pawlak, Murawski i Perera dokonali symbolicznego przecięcia wstęgi na znak rozpoczęcia Imagine Cup 2010. Po nim nad warszawską sceną uniosły się tony serpentyn, a potem na scenę wszedł zespół Zakopower, aby umilić studentom otwarcie.

Od jutra do aspektu zabawy dołącza ten ważniejszy, rywalizacja. Już od 11:30 zaczynają się wszystkie konkurencje. Najważniejsza z nich, Projektowanie Oprogramowania, odbędzie się w pobliskim Intercontinental Hotel Warsaw. Reszta rozegrana zostanie w Novotelu oraz Pałacu Kultury i Nauki. O przebiegu będziemy oczywiście informować.

Tomasz Szuchta
(tomasz.szuchta@dlastudenta.pl)