Jak UM w Lublinie kupował domenę
2008-06-10 11:55:48Lubelska Akademia Medyczna zmieniła nazwę na Uniwersytet Medyczny. Włodarze uczelni zapomnieli jednak o zakupie odpowiedniej domeny internetowej. Adres umed.lublin.pl wykupiła obrotna studentka UM. W efekcie sprawa wygląda niczym kabaret.
Popularne domeny internetowe osiągają zawrotne ceny. Jeśli ktoś ma głowę na karku i przygląda się uważnie wydarzeniom na świecie, może w łatwy sposób zarobić niezłe pieniądze. Gdyby ktoś kiedyś kupił domenę euro2012.pl, po wyborze Polski na współgospodarza Euro 2012 mógłby ją odsprzedać ze sporym przebiciem.
O tym, że handel adresami www to szansa na dobry zarobek, pamiętała studentka Uniwersytetu Medycznego, Agata Kołosza. Gdy tylko usłyszała o planowanej zmianie nazwy z akademii na uniwersytet, wyłożyła 60 złotych i nabyła na rok odpowiednią domenę. Oczywiście z nadzieją, że odsprzeda ją uczelni z zyskiem. Pod adresem umed.lublin.pl założyła szkieletową stronę, z podstawowymi danymi uczelni.
Sprawy przybrały jednak dość nieoczekiwany obrót. Uczelnia nie jest zainteresowana kupnem domeny. W efekcie studentka otrzymuje czasem adresowaną do rektora UM, prof. Andrzeja Książka, korespondencję.
- Przekierowuję e-maile adresowane do rektora na jego właściwy adres, do sekretariatu uniwersytetu. Do tej pory bez odzewu ze strony uczelni. Dla mnie to nie jest jakiś specjalny problem, jeżeli uniwersytet nie jest zainteresowany tą domeną, zagospodaruje ją inaczej - opowiada Agata Kołosza w "Gazecie Wyborczej Lublin".
Co na to uczelnia?
- Nie potrzebujemy tej domeny i nie będziemy o nią zabiegać. Ta domena była by pożądana dla uczelni i bardzo by nam odpowiadała, ale skoro już jest wykupiona nie będziemy starać się o jej przejęcie. Mamy inną - tłumaczy gazecie Ewa Abramek, kanclerz Uniwersytetu Medycznego. Abramek dodała, że UM liczy na dobrą wolę studentki i dalsze przesyłanie e-mail do rektora.
gazeta.pl/ŁM