Jaka murawa, taki mecz

Na wynik meczu duży wpływ ma rodzaj murawy - mówi prof. Karol Wolski z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, specjalista od trawiastych nawierzchni trawiastych.

Aneta Augustyn: Murawa na stadionie w Klagenfurcie była bez zarzutu?

Dr hab. Karol Wolski, prof. Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, kierownik Katedry Łąkarstwa i Kształtowania Terenów Zieleni: Dobra, o świetnej barwie i gęstości. Lepsza od muraw w Niemczech, o Polsce nie wspominając. Na marginesie: w Polsce mamy tylko 7 tys. sportowych nawierzchni trawiastych, w Niemczech - ponad 30 tys.

Mamy szansę mieć u siebie równie dobrą na Euro 2012?

- Mam nadzieję, że będziemy mieli jeszcze lepszą. Wciąż pracujemy nad udoskonaleniem traw na stadiony. Na podstawie prowadzonych przez nas badań myślę, że najlepsza będzie mieszanka życicy trwałej, wiechliny łąkowej, kostrzewy czerwonej i kostrzewy trzcinowej. Życica jest bardzo odporna na ścieranie i szybko się regeneruje, ma w sobie wielką siłę życia. Wiechlina tworzy rozłogi, które mocno wiążą podłoże, tworząc jakby siatkę. A kostrzewa trzcinowa jest najlepsza przy ślizgach: dzięki niej ziemia się nie odrywa, nie odspaja pod uderzeniem korków.

http://wyborcza.pl/1,80196,5298105,Jaka_trawa__taki_mecz.html