Nie dostałeś się na wymarzone studia - co robić dalej?

Każdego roku tysiące młodych ludzi przeżywa moment rozczarowania, gdy nie udaje im się dostać na wymarzone studia. To doświadczenie może być frustrujące, ale ważne jest, aby nie traktować go jako końca świata. Istnieje wiele kroków, które możesz podjąć, aby kontynuować swoją edukację mimo niepowodzenia.

Zobacz też: Jakie są formy egzaminów i zaliczeń na studiach?

Kolejne tury rekrutacji

Pierwszym krokiem po niedostaniu się na wymarzony kierunek w pierwszej turze rekrutacji jest czekanie na kolejne nabory. Często okazuje się, że na kierunku, na którym wszystkie miejsca były zapełnione, kilka osób rezygnuje z danych studiów i wybiera inne. Wówczas uczelnia organizuje drugą rekrutację (lub kolejne). Warto pamiętać, że na najbardziej obleganych kierunkach dochodzi do kilku naborów. Dodatkowe tury mogą mieć miejsce nawet w październiku!

Ten sam kierunek, ale w innym trybie

Drugim rozwiązaniem jest zmiana trybu studiów. Jeśli nie udało ci się dostać na wymarzony kierunek studiów w trybie stacjonarnym, spróbuj wziąć udział w rekrutacji na tryb zaoczny lub odwrotnie. W kolejnych latach możesz starać się przenieść na pierwotny tryb.

Gap year

Rok przerwy, tzw. gap year, może być świetnym sposobem na zdobycie nowych doświadczeń i zastanowienie się nad swoimi planami. W tym czasie możesz podróżować lub pracować. To również okazja do nauki języków obcych i poszerzania horyzontów.

Przygotuj się na kolejną rekrutację

Jeżeli przyczyną niedostania się na wymarzony kierunek była zbyt mała ilość puntów z egzaminu maturalnego, warto rozważyć poprawę egzaminu. Warto wykorzystać cały rok na naukę przedmiotu do poprawy, a potem zarekrutować na kierunek po raz drugi. Możesz również rozpocząć studia na kierunku pokrewnym do wymarzonego, aby zyskać cenne doświadczenie oraz wiedzę z danej dziedziny.

KD

fot. pexels