Wstępne wyniki: Sikorski nie zginął w zamachu?
2008-12-02 16:26:27Portal onet.pl dotarł do wstępnych wyników ekshumancji szczątków generała Sikorskiego. Naczelny dowódca sił zbrojnych nie został prawdopodobnie ani uduszony, ani zastrzelony.
Nie ma jeszcze wyników badań toksykologicznych a ostateczny raport zostanie opublikowany pod koniec stycznia, ale wstępne wyniki wskazują, że Sikorski zmarł najprawdopodobniej w skutek obrażeń odniesionych przy katastrofie.
Badania przeprowadzone w krakowskim Zakładzie Medycyny Sądowej oraz Zakładzie Radiologii Szpitala uniwersyteckiego w Krakowie wykazały, że generał doznał licznych obrażeń typowych dla wypadków komunikacyjnych. Miał wielokrotne złamanie kości podudzia obu nóg, skrętne złamanie trzonu kości udowej, obustronne złamanie żeber oraz głęboki uraz prawej skroni i oczodołu. W miejscu tym znaleziono nawet niewielkie, drewniane drzazgi, które prawdopodobnie pochodzą z obicia kabiny samolotu.
Nie znaleziono natomiast żadnego śladu po kuli ani nie stwierdzono uszkodzenia kości gdykowej czy chrząstki krtani, co mogłoby wskazywać na uduszenie.
O uszkodzeniu skroni i oczodołu czytamy w zeznaniach majora Ludwika Łubieńskiego, świadka katastrofy w Gibraltarze, adiutanta Sikorskiego. Zaraz po tragicznym wypadku w 1943 roku major stwierdził, że "Naczelny Wódz miał zniesioną prawą część czoła i kawałek czaszki, prawdopodobnie wskutek uderzenia o kant obramowania kabiny". Kilka tygodni później dodał iż "Sikorski miał wielką ranę prawej skroni, oka i nosa a ze skroni sterczały drewniane drzazgi".
Z doniesień portalu onet.pl wynika zatem, że małe jest prawdopodobieństwo, by gen. Władysław Sikorski zginął w zamachu, chyba że został otruty lub celowo, jeszcze na ziemi, uszkodzono jego samolot.
Jakub Guder
jakub.guder@dlastudenta.pl
za onet.pl
fot. wikipedia.org