Konferencja na finiszu

Zostały jedynie dwa dni do końca odbywającej się w Poznaniu Konferencji Klimatycznej. Te ostatnie dni będą kluczowe, gdyż podjęte zostaną decyzje będące wynikiem przeprowadzonych w minionym tygodniu debat.

W związku ze zbliżającym się zakończeniem w mediach pojawia się wiele podsumowań 14 szczytu COP. Mieszkańcy i włodarze Poznania mówią przede wszystkim o ogromnej, międzynarodowej promocji miasta, której nie da się przecenić. Zaowocuje ona z pewnością w przyszłości, tym bardziej, że tegoroczna Konferencja oraz jej przygotowanie zyskały bardzo pozytywne opinie wśród uczestników i obserwatorów. Poznań zdał ten egzamin na piątkę.

Podczas gdy urzędnicy i właściciele hoteli zacierają ręce, właściciele restauracji i pubów liczą straty. Zapowiadano duże zyski w związku z przybyciem tak dużej ilości obcokrajowców, jednakże  Ci po zakończeniu dnia obrad najczęściej wracali prosto do hotelu i to przeważnie tramwajami, które były dla nich prawdziwą atrakcją. Nikt nie wypełnił pustki, która pozostała po studentach - głównych klientach tych przybytków. To z kolei spowodowało, iż mieszkańcy niemal nie zauważyli odbywającej się konferencji. Na mieście spotykało się trochę więcej policjantów, w sobotę odbyła się demonstracja, ale poza tym miasto dalej żyło swoi życiem. Jedynie we wtorek 9.12 można było zauważyć na Starym Mieście obecność gości z zagranicy, gdyż ten dzień ustanowiono wolnym od obrad ze względu na muzułmańskie święto.

Na podsumowanie merytoryczne Szczytu przyjdzie czas po jej zakończenie, gdyż dopiero wtedy będą znane wszystkie jej ustalenia i podjęte decyzje.

I.B.

Źródło: Metro