Zamknięcie uczelni wyższych: czy są w stanie funkcjonować zdalnie?

Wzrost potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem sprawił, że szkoły wyższe odwołują zajęcia. Zgodnie z zaleceniami rządu, mogą być prowadzone w formie kształcenia zdalnego. Chociaż zajęcia są zawieszone, rektorzy zobowiązani są do zapewnienia bieżącego funkcjonowania placówek. Czy uczelnie są gotowe na utrzymanie administracji i prowadzenie zajęć na odległość?

Jak pokazują najnowsze badania przeprowadzone w styczniu i lutym br. przez dr hab. Waldemara Rydzaka, prof. UEP w ramach Spółki Celowej Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, studenci nie są zadowoleni. W badaniu wzięło udział ponad 5 406 żaków z 78 uczelni w Polsce (badania realizowane od stycznia do lutego 2020). Studenci ocenili swój stopień zadowolenia z poziomu realizacji zadań za pośrednictwem e-systemów na zaledwie 4,8 w 10-cio stopniowej skali (inne wskaźniki: mediana 5,00, dominanta 1).

W wielu przypadkach, chociaż szkoły wyższe zapewniają możliwość składania wniosków za pomocą narzędzie on-line, całkowite załatwienie formalności wiąże się z koniecznością osobistej wizyty petenta. W rzeczywistości, chociaż zajęcia nie będą się odbywać, dziekanaty w dalszym ciągu mogą wymagać dokumentacji w formie tradycyjnej.

Według ankietowanych, realizacja zadań za pomocą narzędzi teleinformatycznych działa najlepiej na uczelniach w województwie zachodniopomorskim. W województwie w wielkopolskim, ocena jest niewiele wyższa od średniej krajowej. Najgorzej wypadły uczelnie w województwie warmińsko-mazurskim.

Spośród studentów niemal 80 szkół wyższych, które wzięły udział w badaniu, najmniej zadowoleni są uczący się na uczelniach artystycznych, którzy przyznali systemom e-administracji średnio zaledwie 3,58 pkt.

- Przejście na kształcenie zdalne na czas zagrożenia epidemiologicznego byłoby możliwe. Problemy związane z prowadzeniem kursów i zajęć dydaktycznych tą metodą nie leżą po stronie technicznej. Większość wykładowców, ale także znaczna liczba studentów, wciąż preferuje tradycyjną metodę uczestnictwa w zajęciach. Problemem nie jest technologia, ale treści – komentuje Grzegorz Kaliński, Prezes Kalasoft Sp. z.o.o.

- Rozwiązaniem jest stałe podnoszenie kompetencji osób zatrudnionych na uczelni w zakresie obsługi innowacyjnych systemów. Odpowiednie dostosowanie ich umiejętności do wykorzystywanych narzędzi sprawi, że sprawność procesu kształcenia za pomocą e-learningu na polskich uczelniach ulegnie poprawie - dodaje Grzegorz Kaliński, Prezes Kalasoft Sp. z o.o.

Wyniki badań powstały w oparciu o opinię 5333 studentów z całego kraju. Autorem badań jest dr hab. Waldemar Rydzak, prof. UEP., który na ich realizację pozyskał dofinansowanie z firmy Kalasoft. Badania studentów zrealizowano zanim jeszcze problem koronawirusa pojawił się w Europie. Tym samym krytyczna ocena studentów dotycząca e-systemów i poziomu realizacji zadań przez e-administrację uczelni nie wynika z obecnej sytuacji, a z wcześniejszych doświadczeń respondentów.

ip

fot. materiały prasowe Kalasoft