Błąd ministerstwa nauki. Trzeba będzie unieważnić dyplomy?

Resort nauki wydał sprzeczne interpretacje przepisów dotyczących uczelni. To z kolei może w przyszłości skutkować unieważnieniem dyplomów. O sprawie pisze "Rzeczpospolita".

O co chodzi? Otóż szkoły wyższe zaczęły już przygotowania do tegorocznej rekrutacji, ale nie są pewne, w jakiej formule (ogólnoakademickiej czy o profilu praktycznym) będą kształcić studentów. A jedynie profil ogólnoakademicki gwarantuje dostęp do szerokiej wiedzy teoretycznej i przygotowanie do prowadzenia badań. Profil praktyczny nastawiony jest na kształcenie zawodowe. Studenci nie mają póki co gwarancji, że wymarzone studia nie zmienią się po drodze w rodzaj szkoły zawodowej. A nawet - czy ich dyplomy nie zostaną unieważnione.

- Podobnie jak Ministerstwo Nauki sam nie wiem, jak sobie poradzić z tym problemem - mówi "Rzeczpospolitej" prof. Waldemar Tłokiński, rektor Ateneum Szkoły Wyższej w Gdańsku i szef konferencji zrzeszającej rektorów uczelni niepublicznych.

MAS/”Rzeczpospolita"

Fot. Krzysztof Zatycki