Komu grozi skreślenie?
2008-10-01 13:31:36Podwyższanie czesnego na studiach wymaga akceptacji studenta. Nie można zatem skreślić go z listy za to, że nie wniósł opłaty, na którą się nie zgodził - twierdzi przewodniczący Parlamentu Studentów RP, członek prezydium Państwowej Komisji Akredytacyjnej.
Na wielu uczelniach nowy rok akademicki przywita studentów podwyżkami opłat za studia. Najczęściej dowiadują się o nich z korytarzowej gabloty, zarządzenia kanclerza czy informacji dziekanatu. Oczywiście na uiszczenie wyższych stawek wyznacza się krótki czas, nawet do 1 października, pod groźbą skreślenia z listy studentów. Parlament Studentów RP zalewa więc fala skarg i pytań o prawną dopuszczalność takiego postępowania. Co na ten temat mówią przepisy?
Art. 190 ustawy z 27 lipca 2005 r. - Prawo o szkolnictwie wyższym (dalej: ustawa) stanowi, że kierownik podstawowej jednostki organizacyjnej może skreślić studenta z listy studentów w razie (...) niewniesienia opłat związanych z odbywaniem studiów. Z punktu widzenia rozważanego problemu istota sprawy sprowadza się więc do określenia, czy opłata w podwyższonej bez zgody studenta wysokości, jedynie żądana przez uczelnię, jest już „związana z odbywaniem studiów"?
Grożenie studentowi bezpodstawnym skreśleniem, może zostać uznane za wypełniające znamiona art. 286 § 1 kodeksu karnego.
Zgodnie z art. 99 ustawy „Wysokość opłaty za usługi edukacyjne związane ze studiami na uczelni publicznej ustala rektor, a zasady pobierania i wysokość opłat na uczelni niepublicznej określa organ wskazany w jej statucie". Jednak z samego faktu ustalenia wysokości, nie wynika jeszcze związanie studenta daną opłatą. Do tego wymagane jest akceptujące oświadczenie woli obu stron. Dopiero bowiem, zgoda studenta na uiszczanie opłaty w danej wysokości sprawia, że staje się on nią związany. Wtedy taka opłata, spełnia warunek „związanej z odbywaniem studiów", a jej nieuiszczenie upoważnia do skreślenia z listy studentów.
jn / rp.pl