Nie ma jednego genu gejostwa
2008-07-02 11:28:21Nie ma pojedynczego "genu gejostwa", albo jednego czynnika środowiskowego, któremu można byłoby przypisać odpowiedzialność za homoseksualizm - stwierdza doktor Qazi Rahman, jeden z naukowców, którzy w Sztokholmie badali czynniki wpływające na seksualną orientację człowieka.
Badania przeprowadzono na 3826 par szwedzkich jednojajowych i dwujajowych bliźniąt w wieku między 20 a 47 lat. Warunki środowiskowe w dzieciństwie w każdej z par były takie same. Geny - w przypadku jednojajowych - pokrywają się w 100%; w dwujajowych w 50%. Uczestników pytano o liczbe partnerów seksualnych tej samej i odmiennie płci.
Okazało się, że czynnik genetyczny w zaledwie 35% determinuje homoseksualizm u mężczyzn. Aż 65% to uwarunkowiania środowiskowe. "Mężczyzna staje się gejem lub nie, w zależności od różnych ścieżek rozwojowych, natomiast nigdy nie wpływa na tenproces jedna ścieżka" - uzasadniają szwedzcy naukowcy.
Inaczej te proporcje układają się u kobiet. Jedynie 18% to genetyka, 16% czynniki rodzinne a 64% to inne czynniki środowsikowe.
Okazuje się zatem, że genetyka ma mniejszy niż zakładano wpływ na naszą orientację.
jg/pap