Rok akademicki 2008/2009 pełen zmian

Rusza nowy rok akademicki. Upłynie przede wszystkim pod znakiem dyskusji nad reformą szkolnictwa wyższego oraz walki studentów o „godne" i tanie lokum.

Po trzech miesiącach przerwy studenci wracają na uczelnie. Uczelnie, które w najbliższym czasie mają przejść gruntowne zmiany. Najważniejsze to zniesienie habilitacji i wprowadzenie zakazu pracy nauczycielom akademickim w więcej niż jednym miejscu. Minister Barbara Kudrycka jeździ po kraju i przekonuje środowiska akademickie do swojej koncepcji. Prezydent Lech Kaczyński zapowiada, że ustawy znoszącej habilitację nie podpisze. Szykuje się zatem kolejny konflikt na linii rząd - prezydent.

Zmianą, która zdecydowanie bardziej może dotknąć studentów jest wprowadzenie zakazu pracy nauczycielom akademickim na więcej niż jednej uczelni. Założenie jest dobre: więcej czasu dla studentów i dla pracy naukowej. Problem tylko w tym, że uczelnie państwowe w najbliższym czasie nie będą w stanie zapewnić wykładowcom takich warunków finansowych, jak szkoły prywatne. Może to się zakończyć tak, że duża część wybitnych specjalistów porzuci uniwersytety i politechniki, na rzecz szkół, niepublicznych, które oprócz pieniędzy oferują także coraz lepsze warunki pracy naukowej.

Wreszcie „kierunki zamawiane". Państwo dostało z Unii Europejskiej pieniądze i wypłacać będzie studentom comiesięczne stypendium  wysokości 1000 zł. Jednak tylko tym, którzy studiują na wybranych kierunkach wyłonionych na zasadzie konkursu. Wszystko po to aby uzupełnić niedobory inżynierów w kluczowych dla polskiej gospodarki dziedzinach. Program rusza właśnie z początkiem roku akademickiego a pierwsze pieniądze wypłacone zostaną połowie żaków z najlepszymi świadectwami maturalnymi.

To wszystko pod okiem nowych władz na wielu uczelniach. Zapowiada się zatem niezwykle ciekawe 10 miesięcy...

Jakub Guder
Jakub.guder@dlastudenta.pl