UMCS tonie w długach
2008-11-27 12:16:27W środę rektor UMCS, prof. Andrzej Dąbrowski, podał zadłużenie uczelni. Wynosi ono 50 mln zł. Profesor przedstawił jednocześnie szczegóły planu oszczędnościowego uniwersytetu.
Rektor oświadczył, że od 1991 roku uczelnia się wciąż zadłuża, a pod koniec 2007 roku długi sięgały 50 mln zł. Dał do zrozumienia, że winę za to ponoszą byli rektorzy, którzy prowadzili nieprzemyślaną politykę budżetową.
Dąbrowski uważa, że głównym problemem uniwersytetu jest przerost zatrudnienia w administracji i obsłudze technicznej. Zapewnia jednak, że nie zamierza rozpocząć zbiorowych zwolnień, za to zlikwiduje etaty po pracownikach, którzy przechodzą na emeryturę. Ponadto możliwe jest, że część czasowych umów o pracę nie zostanie przedłużona.
Uniwersytet chce zwiększyć swoje dochody podwyższając stawki za wynajem nieruchomości. Również za korzystanie z obiektów sportowych trzeba będzie płacić więcej. Rektor zapowiada, że placówki podlegające uniwersytetowi mają przez nowy model zarządzania wesprzeć budżet.
Negatywny wpływ na sytuację finansową UMCS ma także zmniejszenie się liczby studentów zaocznych na rzecz studentów dziennych. W ciągu pięciu lat ubyło 6 tysiecy słuchaczy.
Justyna Dąbrowska
Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin